|
|||||||||
|
Strefa buforowa ? |
|||||||||
|
|||||||||
|
|||||||||
| Strefa buforowa Często obecnie w mediach słychać hasło ,,strefa buforowa,,. ,,Europa środkowa strefą buforową,, , ,,Polska strefą buforową,, , ,, Nie zgadzamy się na strefę buforową,, , grzmią dzienniki poczytnych dzienników polskojęzycznych. Zajrzyjmy więc do encyklopedii i przeczytajmy co oznacza ta strefa buforowa. Strefa buforowa - ,,obszar terytorialny,, na powierzchni Ziemi separujący od siebie z pewnych powodów lub w pewnych celach sąsiadujące tereny, często państwa,,. Czy to nie budzi grozy i zdumienia, samo wytłumaczenie tego hasła? Czyli co, jesteśmy buforem między Rosją, a Europą zachodnią? Czym dokładnie - możliwym terytorium działań wojennych, poligonem doświadczalnym, czy strefą ewentualnego konfliktu atomowego? Nikt z polskich polityków nie rozwija hasła strefa buforowa. Milczy na ten temat Miller, Palikot, Komorowski, Tusk, Kopacz, Kwaśniewski, Kaczyński. Może też dlatego nie inwestuje się tu potężnego przemysłu, w domyśle przecież, może być w każdej chwili zniszczony przez ,,strefę buforową,,. Kto zgodził się na taki status Polski (strefy buforowej), kto dopuścił by ktokolwiek mógł tak Polskę nazwać? Obserwując politykę Polską wpadam w zdumienie coraz częściej. Mamy niedożywione dzieci, miliony bezrobotnych, rozkradzione fundusze emerytalne i jednocześnie kupujemy ,,drogie zabawki wojenne,, za 100 miliardów złotych! Skoro jesteśmy w ,strefie buforowej,, to żadne wydatki wojskowe nie są nam potrzebne bo i tak ulegną zniszczeniu. Nie potrzebne nam są też wojska NATO na naszym terytorium (dopiero pozbyliśmy się wojsk sowieckich !). Ze strefą buforową jest tak samo jak z innym hasełkiem szeroko stosowanym przez polityków, a mianowicie z ,,polityką historyczną,,. Stale bombardują nas hasełkami, ,,Polska polityka historyczna,, , lecz nikt nie tłumaczy o co dokładnie chodzi ? Polska polityka historyczna tak naprawdę nie istnieje. Samo przypominanie ma tylko na celu, by każdemu kto zajmuje wysokie stanowisko przypomnieć ,,by o historii, nie rzekł nawet jednego słowa,,. To taki straszak, ktoś rzuca hasełko ,,polityka historyczna,, i cała reszta wie, że trzeba ,,mordę wsadzić w kubeł,,. Na co nam IPN -y, instytuty historyczne - by ustalały czy bitwa pod Cedynią była na lewym, czy też na prawym brzegu Odry ? Gdzie tu sens takich tworów ? Może by się zajęły Bolesławem Śmiałym i co robił siedem lat i gdzie wojował poza Polską? Może by wyjaśniły ludziom, skąd miejscowość Wizymir w głębi Niemiec (jak i tysiące nazw miast czysto słowiańskich) ?. Może by odkryły, kto zniszczył nagrobek Bolesława Chrobrego zwanego do 1910 roku Wielkim i jakie było jego epitafium ? Niestety tym nikt się nie zajmuje. Wielu polityków jeździ teraz po kraju, żebrząc o poparcie. Zapytajmy ich jakie mają plany względem Ukrainy ? Nastąpiła cisza medialna, która wróży nieszczęście. Podanie rąk prezydenta Dudy z ministrem obrony Siemoniakiem, tylko takie obawy potęgują. taktak682 |
|||||||||
|
|
|||||||||
|
|||||||||
|
|
|||||||||
|
Powyższy tekst został
opublikowany w serwisie opowiadania.pl. |
|||||||||