![]() |
|||||||||
Gałąź |
|||||||||
![]() |
|||||||||
|
|||||||||
- Kim jestem, jako człowiek, master? - zapytał kiedyś uczeń świątobliwego mędrca - Czy widzisz ową gałąź co zwisa smętnie z jabłoni? Co byś rzekł o niej? - Marna to gałąź. - Nie bardziej marna niż Ty- odpowiedział mędrzec nie patrząc uczniowi w oczy. Młodzian natomiast zasępił się i udał do ogrodu, aby dokładnie pooglądać gałąź. Zerwała się owego wieczoru wichura i poprzewracała wiele drzew w sadzie. Młody uczeń siedząc w swojej celi i przepisując sentencje przy migoczącej świeczce patrzył tylko smętnie w ciemność nocy i nasłuchiwał z trwogą uderzeń wiatru. Nazajutrz wiatr ucichł i uczeń pobiegł do sadu. Gałąź leżała poobijana na trawie. Młodzian natychmiast udał się do mędrca - A co jeśli gałąź upadnie i złamie się?- zapytał od razu z progu - To znaczy, że są siły, których nie należy pytać o powód - odpowiedział mistrz i spojrzał znacząco na ucznia jakby oczekiwał, że ten wyjdzie i pozostawi go. Uczeń wyszedł jeszcze bardziej zasępiony i zadumany i nawet nie spostrzegł jak znowu zerwała się wichura. |
|||||||||
|
|||||||||
|
|||||||||
|
|||||||||
Powyższy tekst został
opublikowany w serwisie opowiadania.pl. |