DRUKUJ

 

Rozmowa filozoficzna (za Gałczyńskim)

Publikacja:

 05-12-30

Autor:

 Zofia255
.

- Powiedz, gdzie szukać szczęścia?
- Powiem
- Więc?
- Tam jest,
według Epikura, gdzie nigdy nie ma łez.

- Tylko tyle? Tak mało?

- A Arystoteles
powiada: "Jest w zasięgu ręki". I to wiele,
tylko brać. Szkopuł w tym, że nie każdy potrafi.
Optymista z kamyka zrobi piękny szafir,
malkontenta nie zbawi nawet góra złota.
Jak szybko mieć dwie góry zacznie się kłopotać,
albowiem ile istnień, tyle odmian szczęścia,
tajnych drzwi w egzystencji do dobrego przejścia,
ale nie dla Platona, który widzi cienie:
"Nie da się go osiągnąć, bo omija Ziemię"

- A dla Ciebie?
- Dla mnie to, co niespodziewanie
ubarwia życie, radość z zaskoczenia daje.
Niekiedy promyk słońca zza chmury wystarczy,
by przegonić zmartwienia i nagle zatańczyć.

.

Data:

 .

Podpis:

 Zofia255

http://www.opowiadania.pl/main.php?id=showitem&item=21502

 

Powyższy tekst został opublikowany w serwisie opowiadania.pl.
Prawa autorskie do treści należą do ich twórcy. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Szczegóły na stronie opowiadania.pl