DRUKUJ

 

Rozliczam się

Publikacja:

 05-06-21

Autor:

 Sitek
Wiara...
Jakieś uczucia miłości czy poświęcenia?
Coś co rozpala, ochładza, pobudza, onieśmiela...
Silny lęk... Groza?
Euforia!

Co to jest telewizja..?
Migają obrazy z sensem czy bez...

Kiedyś jak dorosnę
To będę astronautą...
I będę leciał
Na księżyc!
I nie będę ponad kłamstwem...

Wiesz..?
chciałbym tak przez chwilę...
Może teraz - wtulić się w Ciebie...
Tak mocno... I wiedzieć napewno
Że jutro znów mi pozwolisz
Nazwać Cię sprzedajna kurwą
Której nienawidzę...

Balansujemy na całej osi ciała
N I E B I E S K I E G O . . .
I czujemy te obroty w głowie
Coś nam dopierdala i zwiększa ból...

Wiara?
Jakieś poczucie płodności i nadziei?
Skurwysyńskie metody podtrzymania ciąży
Której owoc będzie skaleczonym śmieciem...
Tak jak Ty i Ja...

Przerost formy nad treścią jest tylko fikcją!
Nienaostrzony element egzystencij
We mnie umiera codziennie...
Chleb... Woda... Sex... Ciepło...

Data:

 dawno

Podpis:

 Sitek!

http://www.opowiadania.pl/main.php?id=showitem&item=16416

 

Powyższy tekst został opublikowany w serwisie opowiadania.pl.
Prawa autorskie do treści należą do ich twórcy. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Szczegóły na stronie opowiadania.pl