https://www.opowiadania.pl/  

Zarejestruj się  Kontakt z nami  Pomoc 

 

Moje konto Moje portfolio
Ulubione opowiadania
autorzy

Strona główna Jak zacząć Chcę poczytać Chcę opublikować Autorzy Katalog opowiadań Szukaj
Sponsorowane Polecane Ranking Nagrody Poscredy Wyślij wiadomość Forum

Sponsorowane:
15

Sen o Ważnym Dniu

Autor płaci:
100

  Opowiadanie napisane na konkurs związany ze słowem "JUBILEUSZ". Horror... swego rodzaju (nie do końca poważny).  

UŻYTKOWNIK

Nie zalogowany
Logowanie
Załóż nowe konto

KONKURS

W grudniu nagrodą jest książka
Cujo
Stephen King
Powodzenia.

SPONSOROWANE

Sen o Ważnym Dniu

Opowiadanie napisane na konkurs związany ze słowem "JUBILEUSZ". Horror... swego rodzaju (nie do końca poważny).

Moc słów

- Wojna przyszła do nas niepostrzeżenie - budzisz się pewnego ranka i już jest. - Gdzie jest, mamo? - zapytała matkę moja sześcioletnia siostra, przecierając zaspane oczy. - Wszędzie, moje dziecko, wszędzie... - odpowiedziała

Bliskie spotkania

Chodźmy...

Podstęp

Historia trudnej miłości, która powraca po latach.

Krzyż

Traumatycznie. Przeczytaj i spróbuj zrozumieć, co powinno spotkać właśnie Ciebie.

Brak

Wiersz filozoficzny

Dwa dni z życia wariata.

Rozważania o normalności? Co to jest normalność a co nienormalność?

Liście lecą z drzew

Krótki wiersz

Zapach deszczu.

Takie moje wspomnienia.

Nowa Atlantyda

Jedna z przyszłości futurystycznych zawartych w e-booku "Futurystyka" (Przyszłość kiepska)

REKLAMA

grafiki on-line

WYBIERZ TYP

Opowiadanie
Powieść
Scenariusz
Poezja
Dramat
Poradnik
Felieton
Reportaż
Komentarz
Inny

CZYTAJ

NOWE OPOWIAD.
NOWE TYTUŁY
POPULARNE
NAJLEPSZE
LOSOWE

ON-LINE

Serwis przegląda:
1828
użytkowników.

Gości:
1828
Zalogowanych:
0
Użytkownicy on-line

REKLAMA

POZYCJA: 82284

82284

Sygnał z odległej galaktyki. Część I.

wersja do druku

wyślij do znajomych

brak ocen

brak komentarzy

dodaj do ulubionych

Data
24-01-31

Typ
O
-opowiadanie
Kategoria
Fantastyka/Nauka/Thriller
Rozmiar
3 kb
Czytane
334
Głosy
0
Ocena
0.00

Zmiany
24-01-31

Dostęp
W -wszyscy
Przeznaczenie
W-dla wszystkich

Autor: dudens Podpis: dudens
off-line wyślij wiadomość pokaż portfolio

znajdź opow. tego autora

dodaj do ulubionych autorów
Opowiadanie w odcinkach o poszukiwaniach życia pozaziemskiego.

Opublikowany w:

Sygnał z odległej galaktyki. Część I.

Wołanie z odległej galaktyki. Część I.

Profesor Robert Goldstein miał 52 lata, na które jeszcze nie wyglądał mimo osiadłego trybu życia i wstrętu do zbędnego wysiłku fizycznego. W CBPSR (Centrum Badań Pozaziemskich Sygnałów Radiowych) spędzał praktycznie całe dnie, zdarzało mu się również tam nocować. Praca była jego pasją, nie posiadał rodziny, więc mógł jej się w pełni poświęcić. Każdy ranek zaczynał tak samo, czyli od kawy ze swoim skromnym zespołem, w którego skład wchodzili Dr Róża Dunaj i z Dr Jacek Stankiewicz. Dr Róża była zadbaną trzydziestoczterolatką, mogła się podobać pomimo okularów z grubymi szkłami na nosie i uwielbienia do golfów, zakrywających szczelnie jej wdzięki. Była specjalistką od kodowania i szyfrowania, wybitnie inteligentna i matematycznie uzdolniona. Jacek Stankiewicz był jej życiowym partnerem. Nie mieli dzieci, dla badań naukowych poświęcali swoje najlepsze lata. Jacek był dobrze zbudowanym mężczyzną i nie wyglądał na swoje czterdzieści lat. Jak mało kto znał się na fizyce i zaawansowanej elektronice kwantowej.
Po porannej kawie cała trójka zasiadała do komputerów, oddając się analizie sygnałów radiowych, przechwyconych w ciągu ostatnich kilku godzin. Zakłócenia radiowe, naturalne szumy, odbite sygnały pochodzenia ziemskiego, to codzienny, żmudny chleb powszedni. W imię nauki.
Piątek, 24 grudnia 2027 roku zapowiadał się spokojnie, z racji ostatniego dnia pracy przed Świętami Bożego Narodzenia. Biorąc pod uwagę, że tego dnia była wigilia, małżeństwo naukowców planowało skończyć pracę nieco wcześniej. O godzinie 15:00, para pożegnała się ciepło z profesorem Goldsteinem, składając mu świąteczne życzenia. Przypuszczali że Goldstein zostanie w pracy do późna, nie obchodził on bowiem żadnych świąt. Był ateistą. Naukowcem z krwi i kości, wierzącym tylko w naukowe dowody zjawisk. Profesor pożegnał się ze swoim zespołem i zasiadł przed monitorem. Zapalił swoje ulubione cygaro i wpatrywał się w graficzne wykresy na monitorze. Nie wiedział kiedy powieki zamknęły mu się ze zmęczenia i zapadł w płytki sen. Nagle obudziły go wysokie i niskie piski, bardzo silnego sygnału radiowego. Zerwał się na równe nogi, parząc palce spalonym do połowy cygarem. Sygnał pochodził z okolic oddalonej od Ziemi o dwa i pół miliona lat świetlnych, galaktyki Andromedy. Rytmiczne dźwięki sprawiały wrażenie jakiejś sekwencji. Robert Goldstein patrzył z niedowierzaniem na wykresy sygnału. Zdawał sobie sprawę, że wykluczenie iż pochodzi on z Ziemi, to tylko formalność; Nie pracował przecież w Centrum Badań od wczoraj. Tak czytelnego sygnału nigdy nie widział, nie słyszał również by komuś udało się takowy przechwycić. Popatrzył na zegarek, była godzina 23:48. Musiał spać ładnych kilka godzin. Nie namyślając się długo, chwycił za telefon.

- Jacek? Musicie natychmiast przyjechać do Centrum!
- Co się stało profesorze? Jest prawie północ! Pali się?
- Nie żartuj! To nie jest rozmowa na telefon. Wsiadajcie w taksówkę i natychmiast przyjeżdżajcie. Wierz mi, nie pożałujecie.

Odłożył słuchawkę i zapalił kolejne cygaro. Para naukowców przybyła dziesięć minut po ustaniu odbioru sygnału. Teraz cała trójka patrzyła na utrwalony zapis wykresów, z szeroko rozwartymi oczami.

- To niesamowite profesorze.
- Wiem Różo. Dlatego bez wahania do Was zadzwoniłem w środku nocy.
- Jedno wiem, że ta noc będzie długa profesorze Goldstein.
- Postarajmy się chociaż, by przyniosła jakieś odpowiedzi…

Zasiedli do pracy…

Ciąg dalszy nastąpi...

Podpis: 

dudens 2024
 

Dodaj ocenę i (lub) komentarz

wersja do druku

wyślij do znajomych

brak ocen

brak komentarzy

dodaj do ulubionych

ZALOGUJ SIĘ ŻEBY DODAĆ OCENĘ

Twoja ocena:
5 4,5 4 3,5 3 2,5 2 1,5 1

ZALOGUJ SIĘ ŻEBY DODAĆ KOMENTARZ
Twój komentarz:

zmień kolor tła zmień kolor tła zmień kolor tła zmień kolor tła

zmiejsz czcionkę czcionka standardowa powiększ czcionkę powiększ czcionkę
Moc słów Bliskie spotkania Podstęp
- Wojna przyszła do nas niepostrzeżenie - budzisz się pewnego ranka i już jest. - Gdzie jest, mamo? - zapytała matkę moja sześcioletnia siostra, przecierając zaspane oczy. - Wszędzie, moje dziecko, wszędzie... - odpowiedziała Chodźmy... Historia trudnej miłości, która powraca po latach.
Sponsorowane: 15Sponsorowane: 15Sponsorowane: 13
Auto płaci: 100

 

grafiki on-line

KATEGORIE:

więcej >

Akcja
Dla dzieci
Fantastyka
Filozofia
Finanse
Historia
Horror
Komedia
Kryminał
Kultura
Medycyna
Melodramat
Militaria
Mitologia
Muzyka
Nauka
Opowiadania.pl
Polityka
Przygoda
Religia
Romans
Thriller
Wojna
Zbrodnia
O firmie Polityka prywatności Umowa użytkownika serwisu Prawa autorskie
Reklama w serwisie Statystyki Bannery Linki
Zarejestruj się  Kontakt z nami  Pomoc
 

www.opowiadania.pl Copyright (c) 2003-2024 by NEXAR All rights reserved. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Prawa autorskie do publikowanych treści należą do ich autorów. Nazwy i znaki firmowe innych firm oraz produktów należą do ich właścicieli i zostały użyte wyłącznie w celu informacyjnym.