|
|
|
KONKURS |
|
We wrześniu nagrodą jest książka
Wielki Gatsby
Francis Scott Fitzgerard
Powodzenia.
|
|
|
|
|
REKLAMA |
|
|
|
|
|
|
|
|
ON-LINE |
|
Serwis przegląda:
1287
użytkowników.
Gości:
1287
Zalogowanych:
0
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
76002
|
Depresja Rewolwerowca
|
|
|
Data
13-11-23
|
Typ
O-opowiadanie
|
Kategoria
Western/-/-
|
Rozmiar
4 kb
|
Czytane
2758
|
Głosy
2
|
Ocena
4.25
|
|
| Zmiany
13-11-23
|
Dostęp
W -wszyscy
|
Przeznaczenie
P12-powyżej 12 lat
|
|
| Autor:
aligator578
|
Podpis: Łukasz Saczuk
|
|
|
|
Historia opowiadająca o losach rewolwerowca po przejściach, który próbuje zapomnieć o duchach przeszłości i zwalczyć bieżące niebezpieczeństwa. W tle wiele ciekawych wątków przeplatających się ze sobą.
|
|
Opublikowany w:
|
Szczecin
|
|
|
|
KOMENTARZE
|
|
|
|
|
|
znalezionych: 5 na 1 stronach
|
|
|
|
|
| Tekst jest napisany bardzo sprawnie, chociaż ciężko się czyta dialogi wplecione w całą resztę. Po tytule spodziewałem się jednak czegoś więcej, jakiegoś ciekawego podejścia do tematu, tymczasem opowiadanie niczym się nie różni od stereotypowej wizji westernu. Do tego jest na tyle krótkie, że zanim czytelnik zdąży się wciągnąć, już się kończy.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
"Pociągnął za spust. Trafił go prosto między oczy."- biedny spust, pewnie po tej akcji już nie żył :)
"...otrzepał się za kurzu" - ???
"Barman zajął się szlochem."- ciekawe miał zajęcie.
Kurcze, to już dzisiaj drugi tekst, który groteskowością powalił mnie na łopatki. Muszę częściej czytać kawałki młodzieży, nie sądziłam, że tkwi w Was taki potencjał. No i dzięki za ten zastrzelony spust, śmiałam się do łez :)
Pozdrawiam i niech moc będzie z Tobą
Bella
|
|
|
|
|
|
|
|
|
O, na pijanego Bachusa :D :D :D
Ryknęłam śmiechem już przy pierwszym zdaniu :D
„Gordon wjechał na koniu do miasteczka.” - natychmiast zrodziła się wizja konia wjeżdżającego na Gordonie :D.
Wyskakujące niczym pchły gwoździe z desek – to musiał być dopiero widok :D
„Gordon usiadł na krześle przy ladzie.” – mądry chłop, na podłodze przecież skaczące gwoździe, poważne zagrożenie dla siedzenia :D
„Ten krzyknął i przeklną.” – yyyy... że co zrobił?
„na kaburach od swoich rewolwerów” – sprawdź co to jest kabura, bo z tego zapisu wynika, że nie masz pojęcia...
„Błyskawicznie zszedł z krzesła, jednocześnie obracając się na pięcie i wyciągając rewolwer.” – to na pewno był rewolwerowiec a nie akrobata cyrkowy? Bo mnie podpada bardziej pod tę druga profesję...
„Trafił go prosto między oczy.” – po pierwsze: KOGO? po drugie między oczy trudno byłoby trafić krzywo :D
„Gordon kucnął akurat w tedy kiedy barman spróbował do niego strzelić.” – farciarz :D
„Ten od razu padł na ziemię drąc się przeraźliwie.” – to z czego on oberwał? Z bazuki? :D
„Barman zajął się szlochem.” – no tak, dostał po mordzie, oberwał z bazuki to czym niby miał się zająć? :D
„Moją podróż tutaj spowolniła banda twoich rodaków” – taaa... uczepili mu się jak kule u nóg i spowolnili, niecnoty :D
„Człowiek w sombrero, zdjął kapelusz z głowy.” – no a tu to mnie zaintrygowało... na czym on w takim razie nosił sombrero skoro z głowy zdjął kapelusz? :D Zaznaczam, że ja wiem, co to jest sombrero, ale mam wątpliwości czy Ty wiesz Autorze...
„posiadał zielone oczy i ładny, prosty nos.” – być w posiadaniu oczu i nosa, w dodatku ładnego o to dopiero jest fart :D
„Ile zamierza ukraść? - Dziesięć tysięcy dolarów.” – no pewnie, resztę zostawi bankierowi na otarcie łez :D
„Wsiadł na konia i zaczął wyjeżdżać” – całe szczęście że nie zaczął wyjeżdżać nim wsiadł na konia :D
„śpiącego szeryfa na wpół siedzącego i leżącego na krześle” – dwa w jednym? Ale skoro widzi podwójnie to znaczy że piwo wcale nie było kiepskiej jakości i niesłusznie obił gębę barmanowi :D
Reasumując uśmiałam się do łez, dlatego byłoby nieuczciwe z mojej strony wlepienie temu czemuś 1. Ale choć zgadzam się z taktakiem, że to jest znacznie lepsza komedyja od wspomnianego Kasi tekstu to 5 też nie postawię. Obiecuję sobie za to mnóstwo uciechy po kolejnych fragmentach, które zapowiedziałeś w opisie :D
...pozdrawiam...
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| To jest jeszcze lepsza groteska od opowiadania Kasi... Gratuluję chichotałem 15 minut, szczególnie po opisie tego przystojniaka i straconych 4 kulach... Brawo masz talent do komedii... Oczywiście 5 zasłużona!!!taktak682
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Gdzie akapity, co z interpunkcją i dlaczego tak często brakuje pauzy. Zniechęca to do czytania.
|
|
|
|
|
|
znalezionych: 5 na 1 stronach
|
|
|
Polityka prywatności 
