|
KONKURS |
W sierpniu nagrodą jest książka
Wszystkie złe miejsca
Joy Fielding
Powodzenia.
|
|
|
REKLAMA |
|
|
|
|
ON-LINE |
Serwis przegląda: 2343
użytkowników.
Gości: 2342
Zalogowanych: 1
|
|
|
|
|
|
|
67356
|
Zadyma na Elfickim Dworze rozdział I cz.I
|
|
Data 11-02-28
|
Typ P-powieść
|
Kategoria Fantasy/Romans/Komedia
|
Rozmiar 17 kb
|
Czytane
13690
|
Głosy 12
|
Ocena 4.71
|
|
Zmiany 23-07-28
|
Dostęp A -autor
|
Przeznaczenie W-dla wszystkich
|
|
Autor:
brudnopis
|
Podpis: Agnieszka Parzych
|
|
|
To wcale nie jest tak, że pracując w czasopiśmie "Wąpierz" jesteśmy przygotowani emocjonalnie na to, że pewnego dnia z pralki zaczną wychodzić do nas stworzenia o pociągającej fizjonomii. Powieść pisana lekko w stylu Bridget Jones
|
Opublikowany w:
|
-
|
|
KOMENTARZE
|
|
|
|
znalezionych: 17 na 2 stronach poprzednia 1 2 następna
|
|
|
Pani Agnieszko. Opowiadanie jest na dobrym poziomie warsztatowym. Wiem, że Pani anons o czasie ( wieku) napisania tegoż opowiadania, to inteligentnie puszczone oko do czytelnika. Ale nie to jest najważniejsze.Nie będe się czepiał tytułu - bo treść opowiadania jest na tyle dobra - że żaden modny ( ostatnio fantasy)tytuł nie jest w stanie obniżyć oceny. Być może , że ten "elficki" wtręt - to również odprysk (kontrolowany) Pani intelektu. Gdyby gimnazjalistki pisały tak dobre teksty to gdybym był polonistą na maturze - od razu dałbym im najwyższa ocene na maturze.A z kolei będąc profesorem na UJ - przyjąłbym Agnieszkę od razu na 2 rok polonistyki z łatwym wyznaczeniem II stopnia specjalizacji ( od razu i tematu pracy magisterskiej także ) z literatury. Moje wyobrażenia o dennym poziomie gimnazjów i patologii tego systemu uległyby obaleniu z hukiem - gdyby w kazdej klasie gimnazjalnej była choć jedna taka osoba jak Agnieszka. Nie powinienem wpychać paluchów w sprawy nie literackie ale nie moge się opanować. Proszę o wybaczenie. Znajomość meżczyzn ich charakteru, znajomość życia i jego odcieni, niuansów spraw męsko-damskich - to już nie poziom gimnazjum a doktoratu. Który bez studiów osiagały w tej dziedzinie nasławniejsze, najbardziej kobiece kurtyzany. Prawdziwe kobiety i kochanki. Chylę samcze czoło.
|
Odpowiedź autora (17-01-17)
|
Bardzo dziękuję za komentarz - nie spodziewałam się, że po tylu latach ktokolwiek jeszcze czyta Zadymę. Na opowiadania. pl również rzadko zaglądam.
Szkoda, że wydawcy nie mają o tej powieści takiego zdania jak Pan - od czasów gimnazjum minęło już sporo czasu, drugą część piszę już tylko do szuflady, a chętnego by ją wydać jak nie było tak nie ma. Dostałam kiedyś nawet odpowiedź, że Zadyma jest "za śmieszna".
Pozdrawiam serdecznie, A. B
P.S. Elfy to nie "odprysk" - rzeczywiście się później pojawiają. "Zadyma" to prawdziwe fantasy z jednorożcami, elfami, czarownicami i smokami. Mógłby Pan tego później nie znieść ;)
|
|
|
|
|
|
|
Bardzo dobry warsztat literacki, tym bardziej jak na osobę, która pisząc to była w wieku gimnazjalnym. Narracja prowadzona bardzo płynie, nietuzinkowo, ciekawe metafory. Bardzo dobrze oddałaś rysy psychologiczne bohaterów- postacie są trójwymiarowe. Wiedziałaś co uwypuklić, co pominąć w ich portretach psychologicznych- to ważne, bo niektórzy wpadają w pułapkę przesadnego opisywania charakteru swoich postaci i czytelnik utyka, bo utwór jest wtedy zwyczajnie nudny. A u ciebie, na dodatek, wszystko okraszone oryginalnym humorem :). Osobiście ten humor bardzo przypadł mi do gustu: nie idealizuje trudnej rzeczywistości, a mimo to zawiera w sobie jakąś dozę sympatii i ciepła. Wyróżnienie, moim zdaniem, w pełni zasłużone. Daj znać czy będziesz publikować tutaj dalsze części i czy myślisz o wydaniu tego- zbyt wiele utalentowanych osób wśród nas, chowa utwory do szuflady, zamiast je wydać;) Daję 4,5 ponieważ wierzę, że potrafisz wspiąć się jeszcze wyżej i choć opowiadanie jest bardzo dobre, to brakuje mi tego mrugnięcia okiem do czytelnika, które wbiłoby mnie w fotel. Wiem, że niedługo uda ci się i to:).
|
Odpowiedź autora (15-09-13)
|
Dziękuję bardzo za ciepły kometarz. Kilka części, jeszcze przed korektą i redakcją jest dostępne tu na opowiadaniach. Jeśli Ci się spodobają i będziesz chciała sobie poczytać dalej to pisz śmiało na brudnopis93@gmail.com wyślę Ci całość. Co do wydawania, wysyłałam to do wielu wydawnictw i (to bardzo pozytywne, bo w przeciwieństwie do tego czym zazwyczaj się straszy ludzi przrd debiutem) redaktorzy rzeczywiscie książkę (fragment) przeczytali. Niektórzy wyrazili się dość ciepło, dawali wskazówki ale zwrócili uwagę na dwie rzeczy: trudność w wydawaniu polskiej literatury młodzieżowej (co jest dla mnie zjawiskiem dość trudnym do zrozumienia biorąc pod uwagę kto w Polsce najwięcej czyta i co jest na listach bestsellerow zagranicznych) oraz... To specyficzne poczucie humoru (które najwyraźniej panom redaktorom nie przypadło do gustu). Jeden nawet zajrzał na opowiadania.pl i moją stronę na Facebooku i spytał czy mam coś innego, bo ZED to nie, ale styl mu się podoba bla bla bla. Piszę to wszystko ku pokrzepieniu serc młodych autorów, których nieustannie się straszy. Co prawda nikt mnie nie wydał, ale najwyraźniej w wydawnictwach wcale nie dzieje się aż tak źle. Pozdrawiam gorąco :)
|
|
|
|
|
|
|
Powiem szczerze, że zaczynam dochodzić do wniosku, iż... kobiety piszą lepiej niż mężczyźni. To godzi w moje ego, ale muszę przyznać, że teksty kobiet są bardziej subtelne i lekkim piórem pisane. Czytam sobie teraz Richelle Mead o succubusach, i jestem zafascynowany lekkością jej pióra. Podobną lekkość i poczucie humor odnajduję w Twoich tekstach. Chociaż nie, przesadzam. Harry Harrison też przecież pisze lekko i z rewelacyjnym poczuciem humoru, a kobietą nie jest :) Tak czy siak, zaczynam doceniać kobiecy styl pisania (nie mówię o harlekinach!). Wybacz za ten nieco dygresyjny komentarz, zacząłem głośno myśleć...
|
Odpowiedź autora (13-01-26)
|
Dziękuję bardzo. Jestem niezwykle mile połechtana. Choć nie potrafię się z tym zgodzić, bo wszyscy moi ulubieni autorzy to mężczyźni. Pozdrawiam i ściskam serdecznie, Brudnopis.
|
|
|
|
|
|
|
Gimnazjum? Czapki z głów.
|
Odpowiedź autora (13-01-26)
|
Dziękuję bardzo i zapraszam do dalszych części.
|
|
|
|
|
|
|
jak na gimnazjum to całkiem niezłe :) Nie przepadam za taką ilością 'zwyczajnych codziennych' dialogów które niezbyt posuwają akcję do przodu, no ale podoba mi się. PS. Osobiście tez pisałem pracę o historii SF :]
|
Odpowiedź autora (13-01-24)
|
Dziękuję bardzo za komentarz. Jeśli chodzi o "zwyczajne codzienne" dialogi to są one jak najbardziej zamierzone. Książka jest planowana na trzy tomy, w których większość akcji dzieje się w jak najbardziej niecodziennych warunkach (patrz: tytuł). Dlatego chcę najpierw dobrze pokazać funkcjonowanie bohaterki w jej naturalnym środowisku. To trochę jak w Harrym Potterze ;) Osobiście nie lubię książek w których na piątej stronie opowieści o zwykłej dziewczynie już pojawia się wampir - przystojniak. Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam, Brudnopis.
|
|
|
|
|
|
|
Dziękuję za komentarz. Co do wątków autobiograficznych to niestety są i wiele osób mówi do mnie złośliwie "Saro", bo coś tam ze mnie ma. I puzzli też nie umiem układać ;-). Tak właściwie to postać ma już 10 lat, wymyśliłam ją gdy byłam małym szkrabem w podstawówce, więc nikt mi nie zarzuci że historia jest nieprzemyślana ;).
|
|
|
|
|
|
|
Świetny tekst, tylko pozazdrościć. Jeżeli z takim humorem napiszesz całe 250 stron to super. Aha, małe ale.......mam nadzieję że tekst nie zawiera elementów autobiograficznych ;P Pozdrawiam
|
|
|
|
|
|
|
Dziękuję bardzo i również pozdrawiam.
|
|
|
|
|
|
|
Nie wiem dlaczego, ale podchodziłem do tego tekstu sceptycznie. Tymczasem pozytywne rozczarowanie. Po przeczytaniu może 1/3 już wiedziałem że jest nieźle. Dialogi naturalne i przemyślane. Jest lekkość pisania, a i bohaterka całkiem fajnie skrojona. Tylko pogratulować. Pozdrawiam.
|
|
|
|
|
|
znalezionych: 17 na 2 stronach poprzednia 1 2 następna
|
|
|